Pałac‎ ‎Jaśnie‎ ‎Wielmożnego‎ ‎Jego‎ ‎M.‎ ‎P.‎ ‎Koniecpolskiego

Pałac‎ ‎Jaśnie‎ ‎Wielmożnego‎ ‎Jego‎ ‎M.‎ ‎P.‎ ‎Koniecpolskiego

Obok‎ ‎tuż‎ ‎trojańskie‎ ‎mury
Ukazały‎ ‎się‎ ‎dogóry,
Sroga‎ ‎machina‎ ‎zaczęta,
Z‎ ‎wielkim‎ ‎kosztem‎ ‎rozpoczęta,
Którą‎ ‎wielmożny‎ ‎muruje
Hetman‎ ‎koronny,‎ ‎buduje.
Nad‎ ‎inszych‎ ‎zechce‎ ‎wystawić
Zacny‎ ‎pałac,‎ ‎tu‎ ‎postawić.
Są‎ ‎przytym‎ ‎budynki‎ ‎wielkie,
Gommoditates‎ ‎w‎ ‎nich‎ ‎wszelkie,
Lub‎ ‎to‎ ‎z‎ ‎drzewa‎ ‎budowane,
Dla‎ ‎pana‎ ‎wygotowane:
Tych‎ ‎zażywa‎ ‎cna‎ ‎osoba
Hetmańska,‎ ‎w‎ ‎Polszczę‎ ‎ozdoba.
Nie‎ ‎piszę‎ ‎srebra,‎ ‎dostatków,
Obicia‎ ‎i‎ ‎złotych‎ ‎statków.
‎Widziałem,‎ ‎przed‎ ‎nim‎ ‎żołnierze,
Na‎ ‎koniach‎ ‎hucznych‎ ‎rycerze;
To‎ ‎jego‎ ‎sława,‎ ‎klejnoty,
Kto‎ ‎z‎ ‎męstwa‎ ‎dostaje‎ ‎cnoty;
To‎ ‎obicia,‎ ‎kiedy‎ ‎staną
W‎ ‎szyku,‎ ‎zwycięstwa‎ ‎dostaną:
To‎ ‎złoto‎ ‎i‎ ‎srebro‎ ‎pańskie,
Pociechy‎ ‎wielkie‎ ‎hetmańskie!