Szpital Świętego Łazarza
Szpital Łazarza świętego,
W stronę przeciwko, dotego
Ma swe bractwo i dochody
Wielkie, niemałe rozchody.
Tam się sam Pan w księgi wpisał
I ręką własną podpisał
Z kaplice mało wygody
Chorym żebrakom, w przygody:
Bo jeszcze nie zgotowana
Wewnątrz, z gruntu murowana.
Mają tam swe opatrzności,
Jako w szpitalu, żywności.
Mostowa brama została,
Na pamiątkę się dostała
W tytuł Wenecyjej miasta;
W niej mieszka jakaś niewiasta.